Stowarzyszenie Dziennikarzy im. W. Reymonta w dyskusji nad zmianą prawa w odniesieniu do mediów publicznych i PAP-u upatruje szansę na publiczną debatę o roli tych instytucji w społeczeństwie, o realizacji stawianych im zadań i misji oraz wpływu projektowanych rozwiązań prawnych na rozwiązanie istotnych problemów jakie stoją przed mediami publicznymi. Propozycje zmian należy oceniać z punktu stabilizacji rozwoju a w szczególności bezpieczeństwa programowego i technologicznego.
Stowarzyszenie w swej tradycji było zawsze konsekwentne w umacnianiu nowoczesnych polskich mediów publicznych w demokratycznym, pluralistycznym społeczeństwie z zagwarantowaną konstytucyjnie wolnością słowa. Media nowoczesne i dostępne dla wszystkich, bliskie i przyjazne. Media bliskie, to z definicji publiczne – uczestniczące w budowie informacyjnego społeczeństwa obywatelskiego zarazem zapobiegające wykluczeniu cyfrowemu, bliskie „małym ojczyznom”, regionom a zarazem nowoczesne, interaktywne z ważną rolą odbiorców. Chcemy takich mediów publicznych, w których idea nowoczesnych mediów to idea mediów potrzebnych, realizujących misję, której inni nie realizują, wspierających rozwój demokracji. Popieramy działania ku temu prowadzące. Wymaga tego znaczenie mediów publicznych, które traktujemy jako nasze polskie szczególne dobro narodowe.
Uważamy, że troską wszystkich sił politycznych i obywateli powinno być prawne unormowanie ich finansowania. Niestety, minione lata są przykładem braku skutecznych działań władz w tym zakresie. W tej sprawie władze naszego kraju od prezydenta, przez rząd, parlament po Krajową Radę Radiofonii i Telewizji nic nie zrobiły. Mamy nadzieję, że nowa ustawa radykalnie zmieni sytuację i umożliwi publiczne finansowanie mediów na poziomie porównywalnym do innych krajów europejskich.
Media publiczne to przede wszystkim stabilna, kompetentna kadra fachowców. Pomimo wielu kłopotów, w tym finansowych, to ona obroniła programowo i technologicznie TVP oraz Polskie Radio. Dzisiejsze media publiczne po 26 latach transformacji znakomicie odnalazły się w zróżnicowanym globalnym rynku medialnym. Należy się im z tego powodu uznanie i stabilizacja pracy. Niewątpliwie trzeba wzmocnić potrzebę pogłębiania pluralizmu we władzach instytucji medialnych i ich szerokiego konkursowego wyboru. To oraz poszanowanie swobody wypowiedzi i wolności twórcy są podstawami dla budowy publicznych mediów cechujących się wysokimi standardami warsztatowymi, etycznymi i estetycznymi.
Kolejną ważną sprawą jest wsparcie dla wieloletnich perspektyw programowych i rozwoju technologicznego. Chcielibyśmy, aby programy mediów publicznych pomagały odnaleźć się w złożonej rzeczywistości krajowej, europejskiej i światowej. To w szczególności szeroka realizacja tzw. misji mediów, w której mieści się wysoka kultura, edukacja (w tym edukacja historyczna), programy poznawcze, społeczno- religijne, ukierunkowane do osób słabszych, z dysfunkcją słuchu, wzroku. Pozytywnym dorobkiem cechują się działające w mediach rady programowe. Wypracowały ważny i niekwestionowany dorobek. Rady programowe są znakomitą reprezentacją naszego społeczeństwa szeroko reprezentując świat kultury. Jesteśmy za ich dalszym istnieniem i aktywnością.
Najważniejsze jednak jest to, że projekt ustawy nie rozwiązuje wielu podstawowych problemów mediów publicznych w Polsce.
W szczególności zagrożona jest misja programowo – technologiczna. W sposób marginalny w ustawie poświęcono uwagę nowym technologiom. Usługi nie będące programami i usługi zapewniające kontakty z odbiorcami nie wyczerpują całego obszernego zagadnienia korzystania przez nadawców publicznych z nowych technologii. Szczególnie rewolucja technologiczna w TVP, na czele z sukcesem zakończonej cyfryzacji pokazała, że obok tradycyjnej misji programowej bardzo ważna jest realizacja misji społeczno- technologicznej. Jej znakomite przykłady w postaci takich projektów jak zapewnienie powszechnego dostępu do programów TVP a zwłaszcza programów regionalnych, Regionalne Systemy Ostrzegania, Internetowy Teatr dla Szkół, internetowe kanały dedykowane takie jak Telewizja Regionalna – śladami Jana Pawła II, programy: TVP Parlament, TVP ABC zostały wprowadzone w życie. Dzięki cyfryzacji programy regionalne TVP wreszcie docierają do wszystkich obywateli nie tylko w kraju, ale i za granicą (NTC, telewizja streamingowa). Cyfryzacja umożliwiła nowe inicjatywy programowe i technologiczne skierowane dla osób z dysfunkcją słuchu i wzroku, do dzieci. Pozytywne procesy miały w ostatnich latach także w Polskim Radiu.
Popieramy rozwój telewizji regionalnej w składzie której jest 16 oddziałów terenowych TVP. Zasadniczą część swej produkcji i aktywności powinny poświęcać polityce regionalnej i regionom. Oddziały terenowe TVP powinny mieć zagwarantowaną całodobową emisję własnego programu. Jest to możliwe poprzez umacnianie kadrowe i finansowe oddziałów terenowych. Istotnym zagadnieniem z tego punktu widzenia jest idea integracji mediów regionalnych w związku z konwergencją technologiczną. Należy więc rozważyć integrację programowo- technologiczną a w perspektywie także organizacyjną mediów regionalnych: radia i telewizji. Uważamy, że błędna jest propozycja rezygnacji z zapisu ustawowego wymieniającego dotychczas z nazwy 16 oddziałów regionalnych. Domagamy się przywrócenia do przedkładanego projektu dotychczasowego zapisu umożliwiającego umacnianie publicznej telewizji regionalnej.
Stowarzyszenie uważa, że debatę nad zmianami w mediach publicznych należy poszerzyć o poruszone zagadnienia. Trzeba też zaprosić do udziału w pracach nad zmianami stowarzyszenia twórcze. Wtedy będzie szansa na rzeczywiste umocnienie i dalszy rozwój nowoczesnych, misyjnych mediów publicznych.
Warszawa 27 04 2016
Tradycyjnie 5 grudnia przy grobie Władysława Stanisława Reymonta na Warszawskich Starych Powązkach - tym razem w 90 rocznicę jego śmierci - spotkali się wszyscy ci, dla których pamięć o Pierwszym Nobliście Rzeczypospolitej jest ważna.
Zapraszamy do obejrzenia fotoreportażu z uroczystości (kliknij na zdjęcie, aby powiększyć)
Fot. Grzegorz Muczke
Majówka w Otwocku to już piękna tradycja naszego Stowarzyszenia. Przy ulicy Władysława Reymonta,
przed domem, w którym nasz Patron pisał część uhonorowanych nagrodą Nobla „Chłopów”
spotkaliśmy się już po raz jedenasty –9 maja 2015 roku. Na drewnianym domu, pod tablicą
upamiętniającą Władysława Reymonta powitał wszystkich – jak zwykle w stroju z epoki
– Janek Tabencki, przewodniczący otwockiego koła Stowarzyszenia Dziennikarzy
im. Władysława Stanisława Reymonta. I jak zwykle barwnie i interesująco opowiadał o tym jak
wielki pisarz właśnie tu, na werandzie domu – który jest własnością Państwa Mikołajewskich
i którym ponownie dziękujemy za umożliwienie pobytu jadał obiady w godnym towarzystwie,
a pies rasy foksterier o imieniu Facet leżał zadowolony na trawniku bo i jemu coś z obiadu zawsze się dostało.
W Otwocku jest najstarsza szkoła podstawowa imienia Reymonta i młodzież z tej szkoły, wraz z nauczycielami, corocznie składa kwiaty.
Tak też było i w tym roku. Miło jest nam zawsze, że w tych uroczystościach uczestniczą władze samorządowe. Wiązanki kwiatów złożyli:
prezydent miasta Otwocka Zbigniew Szczepaniak oraz wicestarosta otwocki Paweł Rupniewski.
W imieniu naszego Stowarzyszenia kwiaty złożyli : Marian Zalewski –były wieloletni prezes stowarzyszenia oraz Marek Kassa urzędujący prezes.
Były oczywiście przemówienia okolicznościowe oraz wspomnienia, że rok temu na sąsiednim domu – gdzie najprawdopodobniej też pracował Reymont --zawiesiliśmy symboliczną tabliczką z logo otwockiego koła stowarzyszenia i zaczęliśmy myśleć (głównie Janek Tabencki i Grzegorz Muczke) o utworzeniu tu Muzeum Reymonta. Rozmowy są kontynuowane.
Po zrobieniu pamiątkowego zdjęcia udaliśmy się do gościnnego Ośrodka Edukacyjno Muzealnego „Baza Torfy” na grilla.
Każdy sięgnął do majówkowego kosza, a że pogoda była przepiękna więc i rozmowy toczyły się wartko co widać na zdjęciach autorstwa: Grzegorza Muczke artysty fotografika, plastyka, który też zaprojektował kolejny znaczek towarzyszący naszym spotkaniom oraz innych uczestników majówki. W przerwach rozmów i jedzenia grillowych przysmaków oglądaliśmy wystawę zdjęć (też zasługa Janka i Grześka) z naszych poprzednich majówek i innych wspólnych spotkań.
Zdjęcia oraz fotoreportaż Grzegorza Muczke w zakładce ,, Czytaj więcej"
Tekst: Krzysztof Nerć
Szanowne Koleżanki i Szanowni Koledzy,
uprzejmie informuję, iż Zarząd Stowarzyszenia zrealizował uchwałę Walnego Zebrania Członków i z końcem lutego br. „ruszyło” konto bankowe naszego Stowarzyszenia w BGŻ, o numerze: 64 2030 0045 1110 0000 0402 1640. Konto jest „darmowe”, więc nie będziemy ponosili kosztów jego utrzymania. Jednocześnie informuje, że Zarząd podjął decyzję o wysokości składki członkowskiej ustalając ją na poziomie 10 zł miesięcznie.
W imieniu Zarządu zwracam się do wszystkich z prośbą o wpłacanie składek od marca br.
Z poważaniem
Marek Kassa
Prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy im. W. Reymonta
Stowarzyszenie Dziennikarzy im. W. Reymonta podjęło w tym roku współpracę z Muzeum Niepodległości w Warszawie, w ramach której m. in. pomagało w zorganizowaniu 20 marca 2015 roku wykładu prof. dr. hab. Franciszka Ziejki (Uniwersytet Jagielloński, były rektor tej uczelni), który nosił tytuł „Reymont czytany współcześnie - fotograf polskiego życia. Oprawę wykładu stanowiła wystawa, na której zgromadzono m.in. obrazy przedstawiające sceny z życia w czasach, w których żył W. Reymont i bohaterowie jego najbardziej znanych powieści: ,,Ziemi Obiecanej” „ i „Chłopów” za których otrzymał nagrodę Nobla w 1925 roku. Wystawę w Muzeum Niepodległości poświęconą W. Reymontowi można zwiedzać do 27 marca br.
Profesor Franciszek Ziejka podczas godzinnego wykładu, którego wysłuchało kilkadziesiąt osób, mówił o wielkim darze W. Reymonta, którym była niesamowicie rozwinięta pamięć fotograficzna. Jak wspominali jego przyjaciele potrafił ( z najmniejszymi szczegółami) opisać po jakimś czasie miejsca, które widział i ludzi których spotykał i całe mnóstwo innych szczegółów. Mieszkając niedaleko Lipiec ( obecnie z dodatkiem w nazwie - Reymontowskich), w czasie, kiedy pracował na Kolei Warszawsko –Wiedeńskiej, jako pomocnik dróżnika kolejowego, obserwował i zapamiętał, a następnie opisał polską wieś pod zaborem rosyjskim w powieści „Chłopi”. Żeby móc napisać „Ziemię Obiecaną” zamieszkał natomiast w Łodzi i obserwował jej żywiołowy rozwój, który był efektem ówczesnego „boomu” gospodarczego oraz ciężkiej pracy ludzi reprezentujących różne narodowości, tworzących społeczność tego miasta. Jego książki są fascynującym świadectwem epoki, właściwie fotografiami opisanymi słowami przedstawiającymi przełom XIX i XX wieku. Mają też wielkie walory artystyczne, a nie są tylko pracami dokumentalnymi czy reportażami mimo dbałości autora o realia. Połączenie przez W. Reymonta doskonałego opisu współczesnych mu czasów z ciekawą narracją i bohaterami którzy są pełnokrwiści, sprawia, że nadal chętnie sięgamy do jego prozy i zachwycamy się nią od paru pokoleń. Nie dziwi też, że prace, które wyszły spod jego pióra okazały się też doskonałym materiałem dla filmowców. Uczestnicy wykładu wśród których przeważali wielbiciele twórczości W. Reymonta najbardziej „ożywiali się”, gdy profesor F. Ziejka mówił o licznych historiach miłosnych pisarza i jego perypetiach małżeńskich.
Fotoreportaż z Wigilii Reymontowskiej 2014
Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z naszego ostatniego spotkania. Zdjęcia autorstwa Grzegorza Muczke.
Tradycyjnie już 5 grudnia przy grobie Władysława Stanisława Reymonta na Warszawskich Starych Powązkach w rocznicę jego śmierci (w tym roku przypada jej 89 rocznica ) zebrali się Ci dla których jego twórczość jest ważna. Kwiaty na płycie nagrobnej noblisty złożyła m.in. młodzież z licznych szkól noszących jego imię, przedstawiciele Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego, Mazowieckiego Urzędu Marszałkowskiego, a także stowarzyszeń i fundacji oraz osoby prywatne. Wśród nich legendarna odtwórczyni roli Jagny w ekranizacji "Chłopów" Emilia Krakowska. Stowarzyszenie Dziennikarzy im. Władysława Stanisława Reymonta reprezentowała grupa kilkunastu dziennikarzy z Warszawy i innych miejscowości. Zebranych powitał jeden z organizatorów spotkania, wicedyrektor Wydziału Kultury w Mazowieckim Urzędzie Marszałkowskim Tadeusz Samborski, który wyraził radość , że z roku na rok przybywa uczestników uroczystości na Powązkach, a zwłaszcza z tego, iż widać coraz liczniejsze rzesze młodzieży.
18 października 2014 roku odbyło się V Walne Zebranie Członków Stowarzyszenia Dziennikarzy im. Władysława Reymonta, które liczy obecnie 210 członków z całego kraju. W obradach, które odbyły się w Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego w Warszawie wzięło udział 78 dziennikarzy.
W ich trakcie przedyskutowano zadania Stowarzyszenia w najbliższej przyszłości i przyjęto uchwały m.in. w sprawie powołania kół terenowych i redakcyjnych oraz wsparcia cyfryzacji rynku radiofonii w Polsce. Stowarzyszenie wybrało też nowy Zarząd w składzie: Marek Kassa prezes, Krzysztof Nerć wiceprezes, Leszek Dziura wiceprezes, Mariusz Kosieradzki sekretarz Zarządu, Marek Pasiuta, Robert Matejuk i Jan Tabencki - członkowie Zarządu. Wybrano też nową Komisje Rewizyjną.